Spis treści:
- 1. Trądzik a badania – kiedy warto zajrzeć głębiej?
2. Badania hormonalne przy trądziku – hormony pod lupą - 3. Trądzik a insulina i cukier – insulinooporność jako winowajca?
- 4. Stan zapalny w organizmie – badania ogólne przy trądziku
- 5. SelfieDermic – pielęgnacja, która wspiera Twoją skórę, niezależnie od wyników badań
1. Trądzik a badania – kiedy warto zajrzeć głębiej?
Czasem mimo starannej pielęgnacji, regularnego mycia twarzy i używania kremów „na pryszcze”, trądzik wciąż wraca albo… w ogóle nie znika. I to właśnie jest moment, kiedy warto zajrzeć głębiej – czyli sprawdzić, co się dzieje wewnątrz organizmu. Bo niestety, trądzik to często nie tylko kwestia brudnych rąk czy złej pielęgnacji, ale sygnał, że ciało próbuje nam coś powiedzieć.

Wiele osób nie wie, że problemy skórne mogą wynikać z zaburzeń w pracy całego organizmu, np. z nieprawidłowego działania układu hormonalnego, zaburzeń metabolizmu (czyli tego, jak organizm przetwarza energię), niedoborów witamin albo przewlekłego (czyli długotrwałego) stanu zapalnego. To trochę jak z sygnalizacją świetlną – skóra zapala czerwoną lampkę, a my musimy odkryć, co ją uruchamia.
Dlatego jeśli masz wrażenie, że „próbowałaś/-eś już wszystkiego”, ale trądzik nie odpuszcza, to znak, że warto wykonać badania z krwi. To taki detektywistyczny krok, który pomaga znaleźć winowajcę ukrywającego się gdzieś głębiej – np. w hormonach, poziomie cukru czy brakach ważnych składników odżywczych.
Najlepiej skonsultować się z dermatologiem lub lekarzem rodzinnym, który pomoże dobrać odpowiednie badania. Dzięki temu możesz zacząć działać celnie – nie na oślep, tylko dokładnie tam, gdzie trzeba. A Twoja skóra na pewno Ci za to podziękuje ✨
2. Badania hormonalne przy trądziku – hormony pod lupą
Hormony to takie malutkie „posłańce” w naszym ciele, które mówią różnym narządom, co mają robić. Ale kiedy te wiadomości zaczynają być wysyłane chaotycznie lub w złym czasie, skóra może szybko zareagować – często właśnie trądzikiem. Dlatego jeśli zauważasz, że pryszcze nasilają się przed miesiączką, pojawiają się głównie na brodzie lub żuchwie, albo nie znikają mimo pielęgnacji – może to być sprawka hormonów.
W takim przypadku warto wykonać badania hormonalne z krwi, które pomogą sprawdzić, czy wszystko działa tak, jak powinno. Do najważniejszych należą:
- Testosteron – to hormon, który występuje nie tylko u chłopaków! Jego nadmiar może pobudzać gruczoły łojowe do produkcji sebum (czyli naturalnego tłuszczyku na skórze), co prowadzi do zapychania porów.
- DHEA-S – to hormon „pokrewny” testosteronowi. Gdy jest go za dużo, również może przyczyniać się do wyprysków.
- Prolaktyna – jej zbyt wysoki poziom (np. przez stres) może zaburzać pracę innych hormonów.
- LH i FSH – to hormony regulujące cykl miesiączkowy. Ich stosunek pomaga wykryć np. zespół policystycznych jajników (PCOS), który czasem objawia się właśnie trądzikiem.
Pamiętaj – wyniki najlepiej skonsultować z lekarzem (np. endokrynologiem), bo nie chodzi tylko o to, by znać liczby, ale zrozumieć, co one oznaczają dla Twojej skóry. Dzięki temu można dobrać odpowiednie leczenie i pielęgnację – a nie tylko maskować problem.
3. Trądzik a insulina i cukier – insulinooporność jako winowajca?
Jeśli Twoja cera ciągle „wariuje”, mimo że używasz dobrych kosmetyków, to być może problem siedzi… we krwi. A dokładniej: w poziomie cukru i insuliny. Tak, to one mogą mieć sporo do powiedzenia, jeśli chodzi o trądzik – zwłaszcza na czole, brodzie i policzkach.

Insulina to hormon, który pomaga utrzymać poziom cukru we krwi na odpowiednim poziomie. Gdy jemy dużo słodyczy, fast foodów, białego pieczywa czy słodkich napojów, organizm produkuje jej coraz więcej. W pewnym momencie komórki przestają na nią reagować tak jak powinny – to właśnie insulinooporność (czyli oporność organizmu na działanie insuliny).
Co to ma wspólnego ze skórą? Dużo! Gdy insulina wariuje, może pobudzać produkcję androgenów (czyli hormonów męskich, które każdy z nas ma). A one z kolei stymulują gruczoły łojowe do pracy na pełnych obrotach – i bum! Skóra zaczyna się przetłuszczać, pory się zapychają, a pryszcze pojawiają się jak grzyby po deszczu.
Aby sprawdzić, czy insulinooporność to Twój temat, warto zrobić badania:
🔸 glukoza na czczo – czyli poziom cukru we krwi po minimum 8 h bez jedzenia
🔸 insulina na czczo – pokazuje, jak Twoje ciało reaguje na brak jedzenia
🔸 wskaźnik HOMA-IR – liczony z glukozy i insuliny, ocenia ryzyko insulinooporności
Dla pełniejszego obrazu lekarz może też zlecić krzywą cukrową i insulinową – to badanie, w którym najpierw robisz wynik na czczo, a potem dostajesz do wypicia specjalny płyn z glukozą. Po godzinie i dwóch badania się powtarza. Dzięki temu widać, jak Twój organizm radzi sobie z cukrem w praktyce.
Warto to sprawdzić, bo czasem zmiana diety i odpowiednie leczenie metaboliczne może zredukować trądzik bardziej niż cały arsenał kosmetyków. A Twoja skóra? Odwdzięczy się promiennym wyglądem!
4. Stan zapalny w organizmie – badania ogólne przy trądziku
Trądzik to nie tylko kwestia hormonów, cukru czy złej pielęgnacji. Czasem winowajcą może być… stan zapalny toczący się w organizmie. I wcale nie chodzi o jakąś poważną chorobę – wiele z nas ma przewlekłe, „ukryte” stany zapalne, które nie dają konkretnych objawów, ale mogą mocno wpływać na kondycję skóry.

Stan zapalny to jakby alarm w ciele – system odpornościowy próbuje coś zwalczyć, ale nie do końca wiadomo co. Efekt? Organizm pracuje w trybie stresu, a skóra zaczyna reagować: krosty, zaczerwienienia, bolesne gule pod skórą.
Jak to sprawdzić? Przydadzą się podstawowe, ale bardzo ważne badania:
- 🩸 Morfologia z rozmazem – pokazuje, jak wygląda Twoja krew, czy nie ma niedoborów i czy układ odpornościowy działa prawidłowo
- 🧲 CRP (białko C-reaktywne) – jego wysoki poziom może świadczyć o stanie zapalnym
- 🩻 OB (odczyn Biernackiego) – klasyczne badanie, które ocenia, czy w organizmie nie dzieje się coś zapalnego
- 🧬 Ferrytyna i żelazo – niski poziom może osłabiać skórę, a także sprzyjać stanom zapalnym
- 🌞 Witamina D3 – jej niedobór jest bardzo częsty i może wpływać na działanie układu odpornościowego i kondycję skóry
- 💊 Witamina B12 i kwas foliowy – jeśli są za niskie, mogą pojawić się zmiany skórne, w tym trądzik i bladość cery
Te badania pomogą sprawdzić, czy Twoje ciało przypadkiem nie walczy z czymś „po cichu”. A jeśli tak – warto sięgnąć po pomoc lekarza, który dobierze leczenie i wskaże, jak wspierać organizm od środka.
Pamiętaj, że zdrowa skóra to nie tylko kremy, ale też to, co dzieje się w Twoim ciele. Dlatego tak ważne jest, by czasem zajrzeć głębiej – i dowiedzieć się, co tak naprawdę wpływa na Twoje niedoskonałości.
5. SelfieDermic – pielęgnacja, która wspiera Twoją skórę, niezależnie od wyników badań
Wiesz już, jakie badania warto wykonać, gdy walczysz z trądzikiem – hormony, cukier, zapalenie czy witaminy mogą mieć ogromny wpływ na to, co dzieje się z Twoją cerą. Ale prawda jest taka, że zanim poznasz wyniki i wprowadzisz zmiany w stylu życia, Twoja skóra potrzebuje codziennego wsparcia. I tu wchodzi SelfieDermic – lekki krem kryjąco-matujący, który dba o Ciebie każdego dnia.

SelfieDermic nie tylko wyrównuje koloryt i zmniejsza świecenie się skóry – co ważne przy cerze trądzikowej – ale też jest niekomedogenny (czyli nie zapycha porów!), co sprawia, że nie pogarsza problemu z zaskórnikami. Dzięki składnikom aktywnym, takim jak np. Sebuless™ i Dendriclear™, wspiera walkę z niedoskonałościami, a jednocześnie pielęgnuje.
Nie musisz od razu znać wszystkich swoich wyników krwi – wystarczy, że zadbasz o skórę mądrze i delikatnie. SelfieDermic to jak ”filtr”, pielęgnacja i korektor w jednym, który możesz stosować codziennie, niezależnie od tego, co mówi Twoje badanie TSH czy poziom ferrytyny 😉
💚 W skrócie? Działa. Pomaga. Kryje. I nie szkodzi.